żeby było jasne - niespecjalnie uważam, że było to pierwsze przejście;
gdybym uważał to bym napisał jak to zazwyczaj czynię, gdy prawdopodobieństwo takiej możliwości jest duże;
mnie wystarczająco satysfakcjonuje, że to po prostu poprowadziłęm;
a dodatkową nagrodą jest to, że nikt z mojego i młodszego pokolenia tego wcześniej nie zrobił - pomimo logiczności i umiarkowanych trudności;
Leszku - zanim się ociepli to jeszcze na lodzik trzeba się umówić - jest teraz w fajnej twardej formie;
jak to się sprawdzi: [
www.yr.no]
to jeszcze zimowy łyk-end (przynajmniej poranki) przed nami;
poz_dr