Forum Wspinaczkowe :  Forum The fastest message board... ever.
Forum o ogłoszeniach, sprawach prywatnych i o wszystkim. Świętokrzyski Klub Alpinistyczny nie odpowiada za treść wypowiedzi zamieszczanych na forum. 
Idź do wątku: <---->
Akcja: ForaWątkiNowy wątekSzukajZalogujPodgląd do wydruku
zrzuta na Cniacha!
Wysłane przez: dr know ()
Data: 25 May 2016 - 10:55:38

a konkretnie na korepetycje z matematyki - okazało się, że kolega do 2 nie umie liczyć!

poz_dr

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: zrzuta na Cniacha!
Wysłane przez: Marcin_S ()
Data: 25 May 2016 - 16:29:59

Gdzie? Co? Jak?

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: zrzuta na Cniacha!
Wysłane przez: walek ()
Data: 26 May 2016 - 22:51:41

Po co pisać o czymś publicznie nie wyjaśniając o co sie rozchodzi? Coś w stylu "wiem ale nie powiem" smiling smiley

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: zrzuta na Cniacha!
Wysłane przez: dr know ()
Data: 27 May 2016 - 00:02:46

dla Ciebie Wałek kuluary już dawno niedostępne!

poz_dr

Opcje: OdpowiedzCytuj
Re: zrzuta na Cniacha!
Wysłane przez: cniach ()
Data: 27 May 2016 - 13:20:25

Widzę że kolega nie wytrzymał smiling smiley

Po kolei

Pierwsze zawody triathlonowe za mną , dystans (jak to Maniek mówi 1/18 ironmana czyli 1/8) dla lamera na początek 475m wody , 22,5km rower , 5 km biegania
Startowało ok 240 osób.

Na starcie adrenalina chce łeb rozsadzić. Do wody i poszli....czyli popłynęli. Pływanie nieźle (najwięcej treningów na basenie) , z wody wyszedłem 50-ty. Pierwsza strefa zmian też nieźle choć dało by się deko urwać ( błędnik wariuje i trudno ustać na nogach). Rower ... słabo , nie wyjeżdżone się mści, trochę wiatru w twarz i słabnę okrutnie. Wyprzedzam dwóch a mnie ok. 40-tu smiling smiley zawodników. Po rowerze 92-ga pozycja. Druga zmiana - ślamazarnie choć zwijam się jak mogę. 90 - ty ruszam do biegania. Ogień z dupy , cisnę ale nie przekłada się to na prędkość smiling smiley Daję z siebie wszystko i wpadam na metę. Wielka radość że już koniec !!! Medal, izotonik, banan , jedzenie , picie, zdjęcia z rodzinką. Łapanie tlenu . Żonka mówi że strasznie dobrze mi poszło a syn dodaje że byłem 21-szy!!

O karwaaaaa

Trzask z tyłu w głowie

Nie zrobiłem drugiego okrążenia biegowego! Wpadłem na metę w amoku po 2,5 km

Skonsultowałem z organizatorem w punkcie pomiarowym i pozwolili mi dokończyć zawody bez dyskwalifikacji. Biegłem drugie kółko i śmiałem się do siebie w środku. Ostatecznie ma necie byłem 118-ty. Dziewczyny wręczające medale nie mogły zrozumieć że mam już medal i byłem już raz na mecie : )

No i tyle w temacie debiutu he he. Na następnych zawodach będzie trudniej , z liczeniem oczywiście bo są 2 pętle rowerowe i aż 4 biegowe

Ale ale , czy do naszego klubu nie zawinęła dziewczyna powiązana z triathlonem lub pływaniem ??? Znajoma G.Kożuchowskiego - proszę się przyznawać ...

Opcje: OdpowiedzCytuj


Akcja: ForaWątkiSzukajZaloguj
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
This forum powered by Phorum.