Cześć,
W Pińczowie, w otwartej w ubiegłym roku hali sportowej znajduje się ścianka wspinaczkowa. Skromna, bo skromna, ale w okolicy chyba nic lepszego się nie znajdzie.
Zasady korzytania wyglądają tak, że płaci się 7 pln za 2,5h i można działać; w tej cenie uprzęże i nawet jakiś dynamik 30m się znajdzie.
Ścianka ma potencjał, ale problemem są drogi, chwyty ponakręcane są bez większego ładu i składu...
Tu pytanie - Czy ktoś z Was podjąłby się ułożenia tam jakiś sensownych dróg?
foto poglądowe:
Pozdrawiam,
Łukasz