Nic nie sugeruje, a jeżeli już to z mojej wypowiedzi wyraźnie wynika, że należy unikać takich sytuacji!
Ty natomiast nie czytasz dokładnie togo co pisze i niewiedzący czemu przekręcasz fakty:
"To samo odnośnie dwóch wspólnych chwytów i wspólnego stanu."
a przecież powyżej wyraźnie pisze, że:
>> Co do znajomości fragmentu "drogi", to u mnie było inaczej, końcówkę sąsiedniej lini robiłem po wystających prętach (których już nie ma), a nie po wykutych chwytach...
dalej
>> Wiele jest dróg posiadających wspólny stan, moim zdaniem nie wyklucza to przejścia OS jeśli nie pokrywają się końcową linią i wspólnymi chwytami, a w tym przypadku tak właśnie było.
A tu znowu jakaś rozbieżność:
"ja uznaje os jeśli ekspresy wiszą na stałe w ścianie"
Dokładnie tak! "
Wcześniej jednak nie mogąc wykluczyć, że tam były stałe ekspresy o czym wyraźnie pisze powyżej, określasz je w kategorii flash :
"Osobiście unikam takich sytuacji, raz tylko mi się zdarzyło w Choro robić jakieś 7a OS-PP ze względu na to, że ciągle wisiały tam czyjeś, lub stałe ekspresy". Dla mnie wiec przeszedłeś ją flashem nie OS.
Zdecyduj się Klenio, bo jak na razie to przeczysz sam sobie.
Z ciekawości pofatygowałem się i sprawdziłem mój wpis z Choro w 2008 r i jest tak jak pisze, nie moge wykluczyć, czy tam były stałe ekspresy czy też nie.
Co ciekawe tuż obok jest wpis Hermana dokładnie tak samo traktujący sprawę jak mój:
Ferentillo [Il Balcone] Critica All'inerzia conoscitiva 7a OS 2008-02-07 Herman
No mocna, ciągowa, długa linia. Raczej trudne 7a. Styl to takie OS/PP bo na połowie drogi wisiały expresy
).
Pozdr.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-01-24 11:39 przez payek.