Szukałam w necie, szukałam i nie znalazłam, więc pytam. Czy wybierając się na Grań Żabiego Konia wystarczy wziąć ze sobą pojedynczą 60-tkę? Jak wygląda sprawa ze zjazdami?

Jak tam byłem ... lat temu to miałem polską linę "podciągową" i na niej mogłem zjeżdżać 40 m. Wydaje mi się, że 60 m liny starczy na zjazd.
Pozdrawiam - LeszekJ

Wystarcza.
Z wierzchołka schodzi się w kierunku zachodnim do stanowiska zjazdowego i zjeżdża się 22 metry na platformę z której przechodzi się do południowego żlebu Żabiej Przełęczy Wyżniej. Dalej w górę na Tylkową Przełączkę, z której łatwe zejście.
Powodzenia - Grzegorz

Zaraz po tym 22 metrowym zjeździe jest drugie stanowisko do dalszego zjazdu co nie jest głupie przy tamtejszej ekspozycji.

lufa jest zacna

[plus.google.com]

[plus.google.com]

[plus.google.com]

[plus.google.com]

dobrze wziąść 60 metrowa lina, kilka friendów kosteczek i expresów starczy (jest troche haków na grani w tym kilka stanowiskowych do asekuracji na sztywno).


ps. sorry za wrzucanie kilku postów ale cos mi windows sie wiesza



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-08-29 22:55 przez szpej.

Pewnie kilka dłuższych pętli na grani też będzie potrzebne.
Tak w ogóle przy przejściach graniowych niezmiernie ważna jest umiejętność wspinana się bez asekuracji, można wtedy znacznie skrócić czas przejścia. Jednak, tam gdzie teren wymaga, trzeba się asekurować (asekuracja sztywna lub lotna).
Pozdrawiam - LeszekJ

Wielkie dzięki za odpowiedzi i informacje. Właśnie ta lufa tak tam ciągnie

na grani żabiego konia lepiej się asekurować, później już w zasadzie można bez (chociaz sa jeszcze miejsca ze trzeba)
uważaj na kruszyzne - paszczu ostatnio miał nieprzyjemną sytuację gdy niby lita skała urwała się mu a on zaliczył lot bez asekuracji całe szczescie zatrzymał się na krawędzi



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-08-31 13:12 przez szpej.