>>PZA to nie tylko budżet państwa ale i składki za "osobo-członki".
Klenio - powiedzmy sobie jasno;
PZA to może nie tylko budżet państwa - ale na pewno przede wszystkim;
Fundusz Berbeki to nie jest żadna prewencja;
żeby było jasne - nie mam nic przeciwko wpłacaniu poprzez FK na TBM - zresztą od lat tak można; tylko trzeba wpłacających uświadomić, że kasa nie będzie szła jak dotychczas "na sprzęt" ale na wypłaty; trzeba, bo to zasadnicza zmiana celowości lokowania pieniędzy fundatorów;
>>Mnie bardzie od strony finansowej przedsięwzięcia zastanawia kryterium doboru przez PZA badź TBM - profesjonalistów do powyższych robót.
eee - nie da się tego oderwać od strony finansowej - przecie własnie ci profesjonaliści będą wynagradzani; myślę że gdyby nie było płacy niespecjalnie interesowałbyś się kryteriami doboru...
na koniec dwie akcje:
Tatry bez młotka na Zamarłej Turni
[
wspinanie.pl]
Reasekuracja dróg kursowych w Tatrach
[
wspinanie.pl]
interesujące...cztery lata przerwy;
ciekawe, czy przez ten czas wybito chociaż jedynkę-stopień na Sprężynie Kościelcowej - czy trzeba może za to zainkasować jakąś wypłatę;
>>W skały jutro nie wpadnę bo w stolicy grzyby zbieram :-)
u nas tez chlupnęło - ale szychtę na Mogę więcej dało się odbyć;
>>Temat faktycznie kontrowersyjny...
ano - daj znać jak będziesz w Kielcach to sobie na pako pogadamy;
poz_dr