DarkuŁizardzie - co to za wyceny: Rysa M6, Prawy start M7, Proste Ryski M6?

odbiegają od tych zawartych w topo ( [ska.org.pl] ), które raczej nie były zaniżone, a i przedrostka eM pozbawione;

Maniek - Prostowanie Klasycznej ma 5+ za górę, która nie jest obita;
jakim sposobem zrobiłeś to fleszem w połowie lutego?

poz_dr

Szanowny DoktorzeSroł rozumiem Twoje pytanie, natomiast całkowicie nie rozumiem złośliwości w postaci przekręcania nicku.

Chętnie też wysłucham rady kogoś bardziej doświadczonego w tej materii, ale może daruj sobie te uszczypliwości.

Ja to się tam nie znam bo w sumie zrobiłem z 7-8 dróg z dziabami, ale wpisane przezemnie wyceny raczej nie zmieniają tego co w topo (bo nawet bym nie śmiał), a jedynie (jak dla mnie) rozróżniają wspinanie klasyczne od wspinania z dziabkami.

Wiele osób podaje przykładowo po zrobieniu 7a, że zrobiło VI.3

Zastosowany przezemnie przelicznik skali został stworzony przez mądrzejszych od Ciebie, aczkolwiek jeśli to jakiś błąd to bardzo przepraszam, że Cię uraziłem.

źródło (w części skala wspinaczki mikstowej): drytooling

Pozdrawiam,
DarkWizard

to nie uszczypliwość tylko mój stempel - zwykłem angielskie słowa zapisywac tak jak sie je wymawia, za pomoca polskich liter do tego deklinując;
wyjątki stanowia słowa związane z zespołem bad brains;

ale teraz rzeczy;

Ja to się tam nie znam bo w sumie zrobiłem z 7-8 dróg z dziabami, ale wpisane przezemnie wyceny raczej nie zmieniają tego co w topo (bo nawet bym nie śmiał), a jedynie (jak dla mnie) rozróżniają wspinanie klasyczne od wspinania z dziabkami

primo - czyli na początek rada - jak nie masz osobistego doświadczenia w kontakcie ze skala eM, jak nie masz doświadczenia we wspinaniu mikstowym/drajtulowym oraz jak po prostu brak Ci wiedzy/znajomości tematu (i nie rozumiesz zaopisu) - czyli jak się jak to sam piszesz "nie znasz" - to pytaj,a nie twórz własna rzczywistość;

otóż wpisane przez Ciebie wyceny zmieniają i to w sposób istotny wartości podane w topo - i podnoszą trudności co najmniej o stopień, w górę;
wyceny podane w topo, jak pewnie zauwazyłeś są podane cyframi arabskimi;
i to juz jest właśnie odróżnieniem tych dróg od wspinania klasycznego w rozumieniu letnim, gdyż drogi letnie w Polsce wycenia się albo w skali Kurtyki, albo cyframi rzymskimi;
ten zapis arabski to funkcjonujący od jakiegoś czasu system wycen zimowoklasycznych wzorowany na wycenach szkockich (członu technicznego), który nie ma nic wspolnego z wycenami klasyki letniej - to zupełnie niezależny system stworzony wyłącznie dla dróg pokonywanych na dziabkach, głównie w Tatrach;

od 2-3 lat system ten jest wypierany przez eM skalę - czy słusznie? nie wiem, ale najprawdopodobniej tak - skoro nie stosujemy pełnego systemu szkockiego, to nie ma sensu tworzyć jego polskiej ułomnej wersji;

tyle, że na eM skalę to się nie przelicza wg Twojego podejścia, które zadziałało tak:
jest 5+/6- to znaczy jest V+/VI- czyli jest M6;
bo po pierwsze 5+/6- to nie jest V+/VI-, a po drugie wyceny z tej tabelki sa kompletnie z dupy wzięte; np. M8 to z całą pewnością nie jest VI.1+/2! o jakiś absurd totalny;
po trzecie - nawet Twoje niezrozumienie tematu czym jest 6, wsparte ta dupną tabelka nie powinno dać w przypadku Prawego staru wyceny M7 - to jest cyferka z dupy wzięta - maksymalnie powinno wyjśc licząc po Twojemu M6+!

w tym linku zdecydowanie lepsze jest to co pod tabelką - czyli opis jak powinny wuglądac trudności w skali eM - nie doczytałes tego?

np. M7 - Siłowy i techniczny teren drajtulowy, zazwyczaj przewieszony. Więcej niż 10 metrów trudnego wspinania. - gdzie na Prawym starcie masz do czynienia z opisanymi trudnościami?

Rysa to nie jest pionowy, lub przewieszony teren, z technicznym, trudnym drytoolingiem. - przynajmniej ja tam nie znajduję takiego terenu - zatem i M6 to nie jest...

podsumowując - ważna informacja: wyceny w topo sa podane wg systemu wycen zimowoklasycznych i dobrze by było aby osoby niekompetentne nie brały sie za ich przeliczenie na skale eM;
może będzie się mi chciało to zrobić, ale sezon sie kończy i niespecjalnie widzę w tym sens - może przed następnym?

natomiast, żeby wspinający mieli świadomośc na jakim mniej-więcej poziomie mikstowym się znajdują, wyrażonym w M-skali, to upraszczając należy liczyc tak: od podanych wycen nalezy odjąć minimum pół stopnia, albo wręcz i 3/4;

czyli Rysa 5+/6- to będzie raczej M5, a na pewno nie nie M6, Proste Ryski to również będzie max M5, a Prawy start jakieś M5+;

poz_dr

Trzeba było tak od razu doktorze knowie.

Opis pod tabelą przeczytałem, jednak nie poddałem tego szczegółowej analizie, łącznie z porównaniem opisu do drogi, bo jak już pisałem nie znam się na tym a i czasu nie mam na tyle.

Poprostu przy wpisywaniu dróg w przejściach, na bardzo szybko użyłem w/w tabeli do przeliczenia.

Teraz po przeczytaniu Twojego posta faktycznie zgodzę się z Tobą, że jest to błędne przeliczenie i dziękuję za tak szczegółowe przedstawienie sprawy.

Jednak mojego potknięcia przy wpisaniu dróg w przejściach z taką a nie inną wyceną nie nazwał bym niekompetencją lecz brakiem doświadczenia.

Sam wiesz, że pytam (np. Ciebie), np. o orientacyjne wyceny dróg na lodospadzie (temacie dla mnie zupełnie nowym). Trudno abym przed wpisaniem dróg w przejściach wykonał kilka telefonów i konsultował wyceny, aby przypadkiem czegoś źle nie wpisać. Co oczywiście nie jest moim złym zamiarem, niekompetencją (o czym piszesz) ale zwyczajnym brakiem doświadczenia.

Nie wierzę, abyś na początku swojej styczności ze wspinaniem, nie popełniał podobnych błędów.

Ps. Proszę admina o usunięcie tych wpisów. Wpiszę ponownie już poprawnie.

Pozdrawiam,
DarkWizard

Nie wierzę, abyś na początku swojej styczności ze wspinaniem, nie popełniał podobnych błędów.

DarkuŁizardzie - moje początki przypadają na czasy gdy jeszcze obowiązywały zasady: "gdy wół pierdzi to obora słucha";

dla mnie, gdy ktoś nie znając materii bierze się za jakeś jej ulepszanie to przjaw niekompetencji; podpartej butą;
zwróć uwagę - jedynie Ty poczułes potrzebę zmiany "na lepsze" - nie mając ani wiedzy, ani doświadczenia;

zwróć inni wpisują tak jak w topo; czasem jak Wałek ostatnio zamieniając nr arabski na rzymski - ale to raczej mechanika i wcale niekoniecznie błąd bo takim systemem jeszcze nie tak dawno operwoał Muskat pi0nier takiego wspinania;

po prostu - troche pokory Kolego; w pierwszym sezonie drajtulowym brac sie za poprawianie wycen dróg robionych od lat? to nie ma nic wspólnego z potknięciem;

poz_dr

Doktorze knowie,

Czasy o jakich piszesz już nie wrócą.
A ja nie należę do osób które jak ktoś powie, że białe jest czarne to przytakną.

Ponadto zwróć uwagę, że nie "ulepszałem" topo, ani wycen dróg robionych od lat, a jedynie wpisałem WŁASNE PRZEJŚCIE stosując niewłaściwy przelicznik skali. Dla mnie to zdecydowana różnica.

Potrafię przyznać się do błędu - CO UCZYNIŁEM, ale nie dam sobie wmówić, że jest to przejaw niekompetencji, bo jak słusznie zauważyłeś:

"dla mnie, gdy ktoś nie znając materii bierze się za jakeś jej ulepszanie to przjaw niekompetencji; podpartej butą;"

a to co dla Ciebie nie koniecznie jest tym samym dla mnie.

Pozdrawiam,
DarkWizard

Przejście drogi M5 przez suchotnika-oldboya jest inaczej odczuwane niż przez żółtodzioba.

Wyceny kadzielniane weryfikując przez pryzmat innych rejonów (jurodziurki czy rychlikonory) trzeba by raczej przecenieć w dół.

Darkwizard - witaj po jedynie słusznej stronie ... stronie drytoolingu !

I o to chodzi

Pozdrawiam - LeszekJ

Szarlsie!
nie zuważyłes najwyraźniej, że nie o odczucia trudności chodziło - ino o przeliczanie z dupy;

Kolega DarkŁizard chyba doszedł do wniosku, że w Kielcach zanim On chwycił za dziaby, wspinała sie zimą banda kretynów, co drogi po letniemu wyceniała, w związku z tym postanowił sprawę naprawić i M-skale wprowadzić;

co do weryfikacji - jak sie każdej drodze odejmie pół, trzy-czwarte stopnia i eM doda z przodu powinno psaowac do ogolnoświatowych wycen;

niestety trzeba się pogodzic że na Kadzielni więcej niz M7- sie nie wygeneruje;
podobnie na jak na Zakrzu;

poz_dr

Doktorze knowie Ty nadal swoje jak z klapkami na oczach.

Gdzie Ty tam widzisz, że napisałem że obecne wyceny są złe i że jacyś "kretyni" źle wpisali ? Nie udaję kogoś kto pozjadał wszystkie rozumy w odróżnieniu od co niektórych.

Podkreślam jeszcze raz, że nic nie naprawiałem, poprostu błędnie przeliczyłem wycenę dróg jakie sam zrobiłem.

A Ty jako bardziej doświadczony, zamiast po ludzku i z koleżeńską życzliwością to skorygować tworzysz jakieś historie z dupy wzięte.

Pozdrawiam,
DarkWizard

nie - nie z klapkami - nie łapiesz o co mnie idzie;
skąd wzieła się u Ciebie potrzeba przeliczenia istniejących wycen zimowych na zimowe inne? (stosując przelicznik letni);
może jak odpowiesz sobie na to pytanie zrozumiesz o co mi chodzi;

poz_dr

Tak jak pisałem wcześniej:

"a jedynie (jak dla mnie) rozróżniają wspinanie klasyczne od wspinania z dziabkami"

z naciskiem na "jak dla mnie" czyli subiektywne odczucie dla moich oczu.

poprostu są zbliżone "wizualnie" i łatwiej mi się je odróżnia jak jest M w wycenie

tylko i wyłącznie dlatego - tak więc Ty też nie łapiesz o co mi chodzi, tylko tworzysz własną interpretację motywu wpisania w ten a nie inny sposób moich przejść

Pozdrawiam,
DarkWizard

znaczy co? wg Ciebie 5, 6, 7 to są wyceny za mało oddające wspinanie z dziabkami w Polskiej rzeczywistości? i sa zblizone wizualnie do V, VI, VII lub VI.1?

za durnia mnie masz? ja to widze tak - po prostu nie zajarzyłeś (bo nie znałes wycen zimowoklasycznych), że całe topo jest wycenine na zimowo - ot i tyle;

poz_dr

Doktorze knowie, Ty znowu swoje.

A gdzie Ty widzisz, że napisałem, że są to wyceny mało oddające wspinanie z dziabkami w Polskiej rzeczywistości ?

Człowieku, napisałem wyraźnie "subiektywne odczucie dla moich oczu"

Punkt widzenia zależy od punktu patrzenia. Faktycznie przy zapisie
5,6,7,8 z jednej strony i V,VI,VII z drugiej nie sposób wizualnie się pomylić więc też nie bierz mnie za durnia.

Np. jak mam w swoim wykazie drogi np. 5a,VII-,5b+,6a+,6b,VI,5+/6-,VI.2+,4a,V,-6 w takim zapisie to na pierwszy rzut oka nie widzę i nie wyłapię z "n" liczby zrobionych dróg tych które są z dziabkami. Tak trudno to pojąć ? Dla mnie jak mam w takim ciągu literkę M jest poprostu łatwiej.

Dokładnie "Ty to widzisz tak", a ja inaczej. Twoja interpretacja jest naprawdę ciekawa, ale nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Pozdrawiam,
DarkWizard

>>Dla mnie jak mam w takim ciągu literkę M jest poprostu łatwiej.

dobre!
tylko dlaczego zrównałes w związku z tym 6 z VI?

poz_dr

W związku z tym, że użyłem NA SZYBKO do przeliczenia tabeli o jakiej mówiłem wyżej.

Jest to błędne przeliczenie co Ci przyznałem, ale nie dorabiaj już swoich fantastycznych teorii.

Pozdrawiam,
DarkWizard

Dr raczę się z Tobą nie zgodzić...jest szansa na kadzielni wygenerować D8 a może i D9...zapominadsz o tej kuszacej przewieszce nad jaskinią

DarkuŁizardzie
nie mydl mi oczu tabelką - przecie nie o błąd przeliczania zapytałem;
jeszcze raz - ja pytam: skąd pomysł wzięcia szóstki zimowoklasycznej (6) za SZÓSTKĘ KLASYCZNĄ (VI)?

Szarlsie
ja się mrzonkami nie zajmuję;

poz_dr

Doktorze konwnie,

przeczytaj jeszcze raz z uwagą ten wątek to wydedukujesz skąd.

Pozdrawiam,
DarkWizard

DarkuŁizardzie patrzę czytam i znaleźć nie mogę;
wskaż - bo jedyny powód jaki tu znajduję, dla którego wziąłeś "6" za "VI", to kompletna ignorancja;

poz_dr