he he
musiały ciawary wyłączyć elektronikę pilnująca wychyłu kosza
Takie coś bez wiatru jest niemożliwe
ja widziałem kiedyś podobną katapultę na żywo
operator siedząc w koszu przejechał
MANITOU przez krawężnik. Mimo , iż zawisł na absorberze jak tamci nie mogłem ze śmiechu go ratować
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2019-03-28 08:34 przez gÓral.