Kazik sprezentował igły na statuetki.
Pogadałem z Nim trochę, powspominal swoje zimowe przejścia w Tatrach m. innymi trzy drogi na Kazalnicy, czy też latem Filar Walkera na Grandes Jorasses. To nic, że wtedy chodziło się z AO, czy też hakowo,trzeba mieć jaja, żeby wykazać się w tak imponujących formacjach! Chylę czoło!
Forum:
Forum Wspinaczkowe