.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-05-25 09:19 przez DarkWizard.

Dokładnie tak !! Sam byłem w szoku !!!

i co na to singin rock? jak sprawa sie zakonczyla?

Firma pokazała klasę i wymieniła uprząż na nową i coś tam dorzucili. Tłumaczyli że uprzaż była źle przechowywana w sklepie ( łącznik był przyciśnięty przez inny towar do ramy regału)

Teoretycznie jest to dość sensowne wytłumaczenie, ale wolałbym nie mieć przygód z pękającą uprzężą :/

a nie chce nikt kupic jakiejś liny czy czegoś w podobnej cenie? skalnik oferuje 3 gratis

Ja line pewnie będę kupował ale jeszcze nie teraz, może lepiej sprobuje sie troche więcej powspinać zanim nakupuję sprzętu a poźniej mnie ogarnie zwątpienie

Przypomina mi się sprawa Todda Skinnera, jemu też łącznik pękł, ale dla niego skończyło się to tragicznie.

Jestem przekonany, ze ta uprząż singing rock'a musiała mieć jakiś nie lada defekt, nie często się o takim fakcie słyszy.

Koledzy - nie tak to miało być i zaszło za daleko - Pryma Aprylis ;)
Jak to mówił mi Herman - " cniachu , uprzęże i taśmy nie pękają , takie jest założenie bo inaczej wszyscy byśmy na stanowiskach powariowali"
pzdr
cniach

No ładnie cniachu. Założę sie że chłopaki cały dzień badali swoje łączniki. Ja przynajmniej tak zrobiłem jak to przeczytałem

to ci się Cniaszku udało, a już sobie miałem triplować łącznik dwiema taśmami

HEhehehe noszesz qrwa bo zwątpiłem w uprzęże ;)


a tak juz na powaznie, Kris powiedział zeby nie czekać na niego więc proszę do poniedziałku mowić co kto chce i w poniedziałek zamawiam tak żeby było dobrze. Przydało by się żeby ktoś jeszcze zamowił cos w okolicach 100zł zeby sie spasowało na 2=3 z moją uprzęzą i kubkiem.

Hellloooł... nikt niczego nie chce ? Jeszcze nie złozyłem zamowienia bo czekam na ostateczne decyzje.