no no poziom sportowy kieleckiego "środowiska" jest coraz wyższy (patrz przejścia)
Gratulacje dla ekipy z chorro!!! Widzę że zrobiliście wiele "życiówek" OS i RP!

Herman twój OS 7b+ (VI.4/4+)... to już wyższa szkoła

I to wszystko wytrenowane w piwnicy Hermana - Szkole Talentów :-) Ech

Miło pomyśleć (nieskromnie :-)) że byłem u NAS jednym z prekursorów (z Hermanem I Krzyśkiem) poważnego podejścia do treningu w zimie.
DUMA MNIE ROZPIERA he he ;-)




PZDR

>> Miło pomyśleć (nieskromnie :-)) że byłem u NAS jednym z prekursorów (z Hermanem I Krzyśkiem) poważnego podejścia do treningu w zimie.
DUMA MNIE ROZPIERA he he ;-)

taaaaaaaaaaaa )

gdy my z krzychem ładowaliśmy to ty jeszcze w pieluchach biegałeś)

pozdr

Herman

Pięknie, Panowie.
A ja, emeryt jeden, cieszę się, jak mi się uda wdrapać w rakach na Mnicha... Cóż - jak się późno zaczyna, to i cele muszą być inne.

Prekursorze pozwole sobie zauwazyc ze ja trenuje na Lubelskiej Kotlowni i Domowym Campusie
A Herman ma racje hehe sam pamietam twoje pierwsze kroki na Stokowce...

ja też pamiętam jak mi dziesiątki razy wędę na elwlisie motałeś a i tak go nie zrobiłem... i jak cię asekurowałem (z dołem) pierwszy raz i miałem zajebisty luz na linie i jak mnie zjebali wszyscy z AGATKA na czele :-)

No ale teraz ... uczeń przerósł mistrza ;-) he he

no ale trza ci pochwalić klenio za wytrwałość w ładowaniu)

pamiętam jak co poniektórzy sie z ciebie zbijali z twojego treningu z ciężarami... ale jak widać
efekty są
moc wzrasta
tylko te nogi... chyba trza uciąć )

pozdr

Herman

cheche - no ja sie śmiałem - cudaczne było to włazenie na stołek z ponad czterdziestką po to tylko żeby sie z draga powoli opuścić...

poz_dr