...czego Ty szukasz w tych internetach Maniek

Niezły bełkot

Mam mieszane uczucia; z jednej strony super, że tak kultowa niemalże na całym świecie Metallica, gra nasz Dżem... Z drugiej strony wykonanie tego fantastycznego utworu było delikatnie mówiąc słabe, ale liczy się gest, a publiczność dopowiedziała śpiewająco resztę, zapewne ze łzami w oczach...

Akustycznie by wystarczyło...a publika odpowiedziała adekwatnie do wykonania - smartfonikami, taki żenujący "duch czasów".

Duch czasów jest właśnie tym - duchem czasów. Kiedyś były zapalniczki, teraz były smartfony... W sumie - czy to źle, że ktoś chce mieć z tego własną pamiątkę z takiego wydarzenia?

Co do samego kawałka - to ich taki "party trick" na tegorocznej trasie koncertowej, parę dni temu w Czechach zagrali "Jozina z Bazin". Moim zdaniem to bardzo fajny gest, pokazuje że Metallica na tej trasie nie tylko odbębnia swoje ale wkłada też dodatkowy wysiłek, by każdy z "lokalsów" na koncercie poczuł się dosmyrany. A że "polska jenzyk - trudna jenzyk", i niejednemu Polakowi potrafi sprawić problem...

Long story short - stare, stetryczałe pierniki jesteście

Klenio zaśpiewaj coś po mongolsku to pogadamy

>>Long story short - stare, stetryczałe pierniki jesteście

to raczej do panów z Metaliki pasuje;

poz_dr

Herman, z dedykacją dla Ciebie

NOSPR: Smolik, Miuosh, Rogucki/wariatuncio
Nomadzi - tych nie słuchaj bo nie przestaniesz zapętlać
Wojaki



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2018-06-12 00:08 przez klenio.

Kurka, już za chwilę:
Pingwiny
Grają
Na
Warsaw Summer Jazz

Zwyciezca rankingu jest Wielki!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2018-07-01 00:44 przez klenio.

Herman...
...aż mi się przypomniały piękne czasy ładziany: kasety Rage Against w permanentnym zapętleniu, ogrzewania grzejącego latem, sprzęgła które trzeba było 'podpompować" żeby bieg wrzucić, korka wlewu oleju który regularnie wypadał wraz z rzygiem oleju na rozgrzany silnik - w drodze w taterki, szalonego slalomu miedzy drzewami zakończonego wjazdem z wiertarką na wykień....
Zapłakałem - to już nie wróci.

W końcu coś w moim guście! Natomiast żeby nie było offtopicu w temacie o offtopicu, to dodam coś od siebie: motoryzacyjna pornografia.

Mam ciarki od samego patrzenia.

"Zapłakałem - to już nie wróci."

No tak, auta dużo lepsze, a muzyka w nich nieporównywalnie gorsza...

i było fajnie dopóki gęby nie otworzyła...

poz_dr

Klawesyn - teraz tylko jednośladowe porno się liczy!

poz_dr