Re: Nanga Parbat 2014
Wysłane przez:
Grzegorz Nocuń
()
Data: 09 Mar 2014 - 19:59:06
Wiadomość z dnia dzisiejszego - 09 marca 2014r.:
Dunaj i Obrycki wyszli w sobotę w górę, aby przetrzeć ślady do obozu I, który stoi na wysokości 5100 metrów, ale mógł zasypać go śnieg. Później za nimi ruszyć mieli Tomek Mackiewicz i Jacek Teler. Niestety, w sobotę wczesnym popołudniem miał miejsce wypadek. Himalaiści zsunęli się z lawiną z wysokości ok 4900-5000 metrów.
- Przelecieli jakieś 500 metrów - mówi nam Tomasz Mackiewicz.
Natychmiast ruszyła akcja ratunkowa. Mackiewicz, Teler i dwóch pakistańskich kucharzy wyszło z bazy z wysokości 3500 metrów.
Akcja trwała całą noc i ok. 4 rano w niedzielę udało się sprowadzić Dunaja i Obryckiego do bazy.
- W końcowej fazie akcji wzięło udział kilkunastu mieszkańców pobliskiej wioski, którzy od razu przybiegli nam pomóc - mówi Mackiewicz.
Pakistańska pomoc:
Mackiewicz pod Nangą Parbat jest już czwarty raz w zimie. W trakcie poprzednich wypraw zaprzyjaźnił się z mieszkającymi w pobliskiej wiosce pasterzami.
- Z pierwszych informacji wynika, że Michał ma złamany nos, a Paweł rękę i żebra. W poniedziałek ma przylecieć po nich helikopter.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-03-09 19:59 przez Grzegorz Nocuń.