Forum Wspinaczkowe :
Forum
Forum o ogłoszeniach, sprawach prywatnych i o wszystkim. Świętokrzyski Klub Alpinistyczny nie odpowiada za treść wypowiedzi zamieszczanych na forum.
urazy - ciekawostka
Wysłane przez:
czyzyk
()
Data: 21 Apr 2016 - 09:49:18
[www.magazynbieganie.pl]
Pyza do raportu! Chłodzić czy nie chłodzić?
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-04-21 09:53 przez czyzyk.
Pyza do raportu! Chłodzić czy nie chłodzić?
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-04-21 09:53 przez czyzyk.
Re: urazy - ciekawostka
Wysłane przez:
Pyza
()
Data: 21 Apr 2016 - 23:14:30
Ciekawy artykuł 
Ja z lodu całkowicie bym nie rezygnował, ale używał go rozsądnie. Jak wspomniano w artykule stan zapalny jest rzeczą normalną i wręcz pożądaną po urazie, więc w pierwszych godzinach po incydencie nie ma obowiązku chłodzić, ale jeśli ból/ obrzęk w kolejnych dniach jest na tyle duży, że powoduje np. ograniczenie ruchomości i nie jesteśmy w stanie wykonywać ruchów czynnych wtedy lód może być pomocny. Zgodnie z prawem Dastre"a Morata działając na powierzchnie skóry zimnem głębiej nastąpi przekrwienie, co z kolei spowoduje efekt miejscowego znieczulenia i być może ruch, który do tej pory był awykonalny będzie możliwy. Nie sposób się nie zgodzić z tezą przedstawioną w artykule, że ruch po urazie jest bardzo istotny! Optymalne obciążenie jest bodźcem do regeneracji tkanek oraz zapobiega tworzeniu się patologicznych włókien kolagenowych. Tak więc unikamy kinesiofobii.
Jednoznacznie trudno mi się ustosunkować do tego szkodliwego działania lodu, uważam, że wszystko zależy od stanu i możliwości funkcjonalnych. Jeśli ból jest do wytrzymania niechaj procesy samoleczenia działają po około 7 dniach zapalenie powinno minąć, niezależnie co robimy. Jedno jest pewne w stanie zapalnym nie grzejemy!
W tym miejscu należy jeszcze zaznaczyć, że nie każdy ból w narządzie ruchu wiąże się z urazem i uszkodzeniem tkanek. Ból może występować bez uszkodzenia tkanek i odwrotnie, ponieważ generatorem bólu zawsze jest nasz mózg, a nie tkanki niezależnie jaka jest przyczyna jego wyzwalania. Dlatego zaczym wdrożymy jakąkolwiek terapie trzeba to zróżnicować.
Zainteresowanych tematyką bólu odsyłam do filmiku wyjaśniającego powstawanie bólu
[youtu.be]
Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-04-21 23:22 przez Pyza.
Ja z lodu całkowicie bym nie rezygnował, ale używał go rozsądnie. Jak wspomniano w artykule stan zapalny jest rzeczą normalną i wręcz pożądaną po urazie, więc w pierwszych godzinach po incydencie nie ma obowiązku chłodzić, ale jeśli ból/ obrzęk w kolejnych dniach jest na tyle duży, że powoduje np. ograniczenie ruchomości i nie jesteśmy w stanie wykonywać ruchów czynnych wtedy lód może być pomocny. Zgodnie z prawem Dastre"a Morata działając na powierzchnie skóry zimnem głębiej nastąpi przekrwienie, co z kolei spowoduje efekt miejscowego znieczulenia i być może ruch, który do tej pory był awykonalny będzie możliwy. Nie sposób się nie zgodzić z tezą przedstawioną w artykule, że ruch po urazie jest bardzo istotny! Optymalne obciążenie jest bodźcem do regeneracji tkanek oraz zapobiega tworzeniu się patologicznych włókien kolagenowych. Tak więc unikamy kinesiofobii.
Jednoznacznie trudno mi się ustosunkować do tego szkodliwego działania lodu, uważam, że wszystko zależy od stanu i możliwości funkcjonalnych. Jeśli ból jest do wytrzymania niechaj procesy samoleczenia działają po około 7 dniach zapalenie powinno minąć, niezależnie co robimy. Jedno jest pewne w stanie zapalnym nie grzejemy!
W tym miejscu należy jeszcze zaznaczyć, że nie każdy ból w narządzie ruchu wiąże się z urazem i uszkodzeniem tkanek. Ból może występować bez uszkodzenia tkanek i odwrotnie, ponieważ generatorem bólu zawsze jest nasz mózg, a nie tkanki niezależnie jaka jest przyczyna jego wyzwalania. Dlatego zaczym wdrożymy jakąkolwiek terapie trzeba to zróżnicować.
Zainteresowanych tematyką bólu odsyłam do filmiku wyjaśniającego powstawanie bólu
[youtu.be]
Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-04-21 23:22 przez Pyza.
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.