Herman- upewnij się tylko że to nomic III generacji (ma dodatki koloru pomarańczowego - poprzednie były całkowicie czarne) bo w zeszłym roku w łodzi widziałem jeszcze na sklepie II generacje , a one miały dwie wady:
1. górny horn (czy jak sie ten wspornik nazywa) potrafił się złamać - vide. Artur Małek,
2. ząbki od dolnego potrafiły się wyłamać.
no i miał ostrza lodowe w komplecie klasy "B", a nie "T".