Wałek - drogę tę powlekł Burdzan, w niedzielę tego łyk-endu co spadłeś z Powiało Siódemką;
to primo; sekundo - jaki znów oes?
gratulacje za prowadzenia!

poz_dr

Kurwa znowu sie spóźniłem. Herman mi mówił że nikt tego nie robił. W takim razie tylko drugie, a też chciałem być bohaterem pierwszego przejścia

Nigdy nie widziałem jak ktoś to robił więc dla mnie to OS.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-02-09 23:52 przez walek.

czego kurwa nie widziałeś - może góry, co?
to, że zrobiłeś kilka metrów nowego terenu jeszcze nie powód żeby rozwadniać ideę oesa!

jak myślisz dlaczego wpisałem sobie ostatnio styl "inny", ale "bardzo dobry"? bo choć naprawdę nikogo nie widziałem, a droga jest z tego sezonu więc bardzo świeżutka (nie to co finał kobiet), to sajt mi przez gardło nie chciał przejść;

dobrze że na TryTool nie jedziesz - jeszcze byś mnie dojebał;
może do MBO zbuduję formę taką żeby spac spokojnie;

poz_dr

Z czystym sumieniem wpisałem taki styl. Nie znałem żadnego przechwytu, podhaczenia, stopnia itp. wiec nie widzę nic niewłaściwego. Ale byłem pewien że narażę sie na krytyke z Twojej strony Wybacz ale idea "nie ma os-ów na własnym podwórku" do mnie nie przemawia.

a ja widziałem, że widziałeś jak się rozwiązuje górę;
mylę się?
nie ma to nic wspólnego z brakiem sajtów na własnym podwórku - to jest po prostu fakt - przynajmniej wg mojej pamięci;

poz_dr

Jedyny przypadek kiedy mogło to nastąpić to gry DT w zeszłym podczas finału kobiet. Jedyne co widziałem to tłum gapiów z odległości parkingu, ale ciężko stamtąd zaobserwować jak sie rozwiązuje góre.

Innej sytuacji nie pamiętam.



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-02-10 00:55 przez walek.

robiłem to wiele lat temu z Leszkiem Janowskim - ale to się nie liczy bo latem i oes na wędkę

graty łałek - w tym sezonie widać chęć dojebania reszcie a co za tym idzie wzrost techniki i mocy , jednym słowem - wypisuje się z memoriału

pzdr
cniach

w niedzielę tego łyk-endu co spadłeś z Powiało Siódemką

@ dr, ta siódemka, to ta droga co klimas wcisnął oesem po wałku ?

E tam cniachu ja sie nie wspinam żeby komuś dojebać. No chyba że sobie

szpej, Tak

kto ją pierwszy przeszedl?

walek - ja sie do dzis zastanawiam jak Ty tam wtedy poleciales...

Chwila dekoncentracji i nieszczęście gotowe. Pierwszy z dołem w całości (czyli po bożemu) zrobił Klimas.

to Klimas ma prawo jej nazwania teraz czy jak to jest?

Nie no, nazwa już jest ponieważ droga od dawna istniała, była chodzona na wędke.
Klimas jest autorem pierwszego przejścia z dołem.

ja sie tam nie znam...wydawało mi sie po prostu że droga jest zrobiona jak jest zrobiona po bożemu