Dziękuje za gratulacje!
O tej drodze śniłem cały sezon
Z Leszkiem mam szczęście do pięknych dróg, poprzednio był "Kant Hakowy" i "Sprężyna" - dzięki Stary za motywacje i mocne wsparcie! Świetnie też wspina mi się z innymi, bo i dobrych partnerów w klubie coraz więcej...
Generalnie wyjazd był bardzo udany, chłopaki, którzy swą przygodę z Tatrami zaczęli dopiero w tym sezonie, pokonali w samodzielnym zespole super klasyk "Międzymiastowa", potem "Zacięcie Mogielnickiego", a i na "Brzoskwince" ostro zawalczyli pod czujnym okiem Leszka - Gratulacje i tak trzymać!
Grześ z Arkiem standardowo na wysokim poziomie i z mocnym sprężem zrobili swoje.
Oprócz dobrych wyników mieliśmy przede wszystkim świetną zabawę i kapitalną jesienną pogodę.
Niestety nie wszystko było takie pęknę bo Karol drugiego dnia skręcił stopę, po osunięciu się na "Mogielnickim" i z nieokazywanym bólem dokuśtykał na Palenice. Karol mówi, że jest już coraz lepiej i na szczęście nie będzie to chyba poważna kontuzja, też mam taką nadzieje i życzę szybkiego powrotu do pełnej sprawności!
Pozdr.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-09-27 11:57 przez payek.