Witam!
Czy ktoś bywa: Zelejowa, WykeÅ„, Cisowa?
Jakoś nie mam szczęścia,nie udało mi się nikogo spotkać, a bardzo mi zależy, żeby ktoś z doświadczonych kolegów pokazał jak się tam wspinać na własnej asekuracji.
...kości, frendy znam, ale wiem, że wspinacie się tam także na wezełki, a to rzadkość.
Jeżeli ktoś był by tak miły i chciał pokazać i się pobawić chwilowo w instruktora to polecam się.

pozdrawiam

proponuje kurs wspinaczkowy, życie jest zbyt piękne, a skał do załojenia kupa.
Pozdro. Mormon

Hej,

Prawidłowe nazwy rejonów to WykieÅ„ i Ciosowa - oczywiście ktos tam bywa.
W rejonach podkieleckich zwężenia lejkowate występują zdecydowanie sporadycznie więc protekcja z węzełków nie jest najlepszym pomysłem - dużo lepszą jakość asekuracji osiąga się za pomocą zestawu standardowego. Co do reszty Twojego maila - polecam kurs wspinaczkowy u klubowego instruktora Hermana.

Pozdrawiam,

--
GA

Dzięki za odpowiedz...jestem po kursie.
Pytam o węzełki bo czytałam o tym w opisie dróg(chba Hermana)a niestety mało wiem o tym rejonie - nigdy się tam nie wspinałam a w sumie szkoda bo mieszkam blisko.
Przeważnie bywam pod Kr.

Dzięki za troskę - wiem, że wiele wspaniałych dróg jest jeszcze do przejścia.

pozdrawiam

>>ytam o węzełki bo czytałam o tym w opisie dróg(chba Hermana)

racja Herman w topo np. Ciosowej napisał:

Sprzęt
3-4 pętle o dł. 5-10m do rzucenia wędki
2-3 ekspresy
sprzęt do TRADów (kości,friendy, węzełki)
zmiotka
kask

niemniej ostatnie węzełki użyto prawdopodobnie na przełomie XX i XXI w... - ja w naszych piaskowcach użyłem może raz czy dwa, a i to pro forma

na nasze piaskowce wystarczą głównie mechaniki (mozna je próbowac zastąpić heksami - ale maechaniki sprawdzaja się duzo lepiej), czasem roksy;

tylko tu mała uwaga - niektóre drogi do komfortowej asekuracji wymagają nietypowych rozmiarów (większych i mniejszych niz standardowy 0.5~3 set kamów);

usilnie zachęcam do wspinu na własnej w naszych piaskach - ze swej strony moge wesprzec sprzętowo na miejscu - kwestia umówienia się;

poz_dr

Witam
Musze wywalić z topo ten tekst o wezełakach bo nigdy ich sie u nas nie stosowało i raczej nie bedzie.

Pozdr

Herman

usunałem wezęlki z każdego topo

no jeszcze nie wiadomo
przyjade za miesiac to moze i cos na wezlach zaloje

> usunałem wezęlki z każdego topo

Jednak została ta informacja w poniższych linkach:
[www.ska.org.pl]
[www.ska.org.pl]
[www.ska.org.pl]

--
GA

Widze, że wprowadziłam małe zamieszanie w topo Hermana...wybaczcie
nie taki byl mój cel.
A swoją drogą to szkoda, że wszyscy wiedzą o co chodzi, ale tak naprawdę nikt tego nie robił.

Lechu - do dzieła!
Jasne pewnie powiecie,że istnieje wiele lepszych i nowszych metod.

Wielkie dzięki dla dr.know za wyczerpującą odpowiedz.

I propozycję...

ze sprzętem u mnie gorzej...kwestia umówienia - jak najbardziej.

pozdraiam

@GA
grzesiu bo to jest stara strona,
ja juz na nowej zmienilem,
www.ska.netaz.pl

dodatkowo, dodam ,że szukamy kogos kto ma maila na tlenie bo niego wyslali nowe klubowe hasło do domeny, ale niestety pani z nazwa.pl nie powiedziala mi do kogo



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-05-16 20:06 przez ziolo.

> A swoją drogą to szkoda, że wszyscy wiedzą o co chodzi,
> ale tak naprawdę nikt tego nie robił.

Po prostu szanujemy swoje dupy! Przynajmniej staramy się. A nasze
posty wynikają również z szanowania Twojej. Co innego świadomy
żywiec a co innego wbicie się w drogę z zamiarem asekuracji i
wielki jej niedosyt. Wśród klubowiczów niektórzy glebe już
zaliczyli; jeden nie ma już śledziony, drugi spędził pół roku w
gipsie z drutami.. Na tym skoÅ„czę wylicznkę. Doświadczenia ciekawe
jednak innym łojantom ich nie życzę.

Nasze piaskowce są zdecydowanie twardsze niż hejszowiÅ„skie,
saksoÅ„skie czy czeskie i skoro jakość asekuracji osiąga się lepszą
za pomocą żelastwa oraz - a właściwie głównie - skoro nie istnieje
umotywowanie wynikające z tradycji/etyki używania wezełków byłoby to
sztuką dla sztuki. To wyłącznie moje zdanie.

To, że nikt tego nie robił (lub robił incydencjalnie) nie znaczy
też, że przechodząc drogi nie zastanawiał się czy przypadkiem na
wezełkach by się nie dało.. Może wnioski po prostu nie były
zadawalające.

Oczywiście nikt tego nie zabrania i chętnie dowiem się które drogi
zaoferują przyzwoitą jakość asekuracji z węzełków. Nie odczytuj
nstępujących słów za złośliwe bo zdecydowanie nie taka ich
intencja ale daj znać jak coś załoisz z taką protekcją - ale nie
mów, że Cię nie ostrzegaliśmy.

Jeśli chcesz podrążyć temat - do czego namawiam - zapytaj
łodziaków (np. na forum ich klubu(ów)) co sądzą na temat
asekuracji w kieleckich piaskowcach z wezełków. Są tam osoby z
dużym doświadczeniem hejszowiÅ„skim a jednak u nas używają żelastwa.
Może pomogą rozwiać nasze wątpliwości co do sensowności zastosowania
proktekcji z wezełków pod Kielcami.

Wiemy już, że jesteś zainteresowany wspinem na własnej - mnie
cieszy to bardzo - i odzew dający możliwości już nastąpił i na
pewno się pogłebi.


Pozdrawiam
Grzegorz Adamiec

Dzięki ga

Oczywiście cenię Wasze dupy...
swoją także ;) troszkę.
Racja lepszy żywiec, niż byle jaka asekuracja.

Rozumie, że asekuracja z węzełków raczej pod Kielcami się nie przyjęła.
Czy jest możliwość, że którakolwiek droga nadaje się pod węzełki?
Nie proponuję taj opcji z racji szanowania Waszych dup...

Nie staram się brać niczego do siebie - bez obaw.

A jednak popytam tu i ówdzie gdzie w Polsce istnieje taka możliwość i może się trochę pobawię ;)
dupę zostawię w domu(nie ma jak przekorność).

Czy ktokolwiek z was wspinał się gdzieś w piaskach?

pozdr.

> Czy ktokolwiek z was wspinał się gdzieś w piaskach?

Herman to człowiek czynu więc nie licz na wylewność ale jak doktor wróci z żagli to na pewno się wypowie. Lechu w piasku działa aktualnie - może jego doświadczenia, po powrocie, spowodują jakiś przełom choć osobiście zbyt go lubię żeby temu kibicować. O innych osobach nie wiem ale nie jestem encyklopedią.

W piaskowcach bez głębokiej tradycji węzełkowej (Krosno, OdrzykoÅ„, Prządki i okolice) działalo wiele osób z klubu.

--
GA

Grzes,
masz absolutna racje. U nas duzo lepiej na mechanikach.

Aby piaskownica nadawala sie do asekuracji z wezelkow musi miec albo zwezajace sie-lejkowate szczeliny (takie jak pod kostki) albo wystajace zeby skalne tudziez uszka, bambulki itp.
U nas nic z tego nie ma, bo to kamieniolom.

pzdr